Kinga - 2006-09-27 21:38:48

No właśnie.... same zamieszanie z kupieniem czegoś chłopcą... nas (tzn. dziewczyn) jest w klasie 12 a chłopców... 18 :/ składałyśmy sie po 5 złotych i wyszło nam w rezultacie po 3,30coś na chłopaka... Dylemat - co im kupić? Oni zawsze kupią na Dzień Kobiet po róży (albo po rolce papieru toaletowego - zdarzyło sie raz w podstawówce :D) i mają problem z głowy... a my musimy sie głowić co im kupić :/ A ja jeszcze do tego jestem vice przewodniczącą i musiałam wybierać... kupiłyśmy po takim zawadiackim breloczku :P i po batonie... siara :D. Normalnie same dylematy z tym idiotycznym Dniem Chłopaka :P więc po co wogóle coś takiego powstało?! :P Kurcze no, bezsens... też tak uważacie :P? Czy może odmiennie? I co (mówie do dziewczyn :P) kupiłyście chłopcą i czy wogóle robicie im jakieś prezenty?