Niki - 2006-07-13 12:10:56

Mimo, że ide do nowej szkoły, dawna klasa znikła, no może pare osób jeszcze zobacze, ale..
Wiadomo, nowa klasa- nowe znajomości, jednak po roku, nawet mniej ze zgranej grupki robi się bałagan. Nie mówie z własnego doświadczenia, chociaż jest podobnie, ale jak mi wiadomo, w niektórych klasach robią się często grupki osób, które ze sobą rywalizują. Koleżanki, które przez rok siedziały w jednej ławce- wielkie przyjaciółki nagle kłócą się gdzie która siądzie i wielka przyjaźń się urywa. Nawet małe głupstewko typu, któ skopał drzwi i nikt się nie przynaje- oskarżony niewinny i  zaburza to całą hierarchię klasy.
Czy są u was w klasach jakieś konflikty między uczniami?