Forum dyskusyjne o szkole
Uch... nienawidze tego:/ Jestem typowym śpiochem i wstawanie dla mnie o 6.45 jest katorgą Moim zdaniem lekcje powinny zaczynac się o 10.00, a kończyć o 15.00 . Te pobudki normalnie mnie dobijają. Wszystko co wokół żyje (lub też nie ) nakazuje mi wstawać, a ja chcę tylko jednego: SPAĆ! Cały dzień chodzę niewyspana, zmęczona, a wieczorami nawet wcześniej położyć się nie mogę, bo muszę się uczyć . A ja chcę spać! Dzięki Bogu jest niedziela, jakby jej nie było to nie wiem co bym zrobiła
A jak jest z Waszymi pobudkami?
Offline
Ja dzień w dzień wstaje o 6:10... jestem niewyspana prawie każdego dnia. Chodziłabym spać wcześniej no ale nie mogę przecież przegapić Magdy M., albo czegoś Gdy rano słyszę budzić to mam ochotę go rozwalić...
Offline
Ja wstaję o 5.30, tato mnie zawozi o 6.10 do szkoły (bo wtedy jedzie do pracy) i do 7.10 czekam w szkole na lekcje
Mogłabym iść na nogach ale jakoś mi sie nie chce (choć specjalnie daleko nie mam) w szkole mam prawie godzinę czasu na naukę
A podczas wstawania najgorsze jest pierwsze 10 minut a potem idę się myć i jestem obudzona pod wpływem wody
Offline
Ech... Ja zawsze jak słyszę dźiwęk budzika to przypomina mi się piosenka "Budzikom śmierć"
Offline
Nie mogę strawić niektorych wypowiedzi żalosnych dzieciakow, kurwa oni wstają o 6 45 i są niewyspani , ja np. wstaję o 6 00 a lekcje zaczynam o 7 10 i wcale nie jestem nie wyspany, a jak slyszę że , nie mogę iść spać wcześniej bo leci magda m" to mnie rozbraja takie argumenty świadczą o niedojrzalości i glupocie autora.
Mala rada - zanim zaczniecie narzekać, zastanowcie się nad sobą !!!
Dodane: 4 lipca 2007, 07:28
Uhm... masz szczęście, że długo mnie tu nie było i widzę to dopiero teraz. Jawnie obraziłeś moderatora . Nie żebym się wywyższała, ale może po prostu lubię "Magdę M."? Są gusta i guściki, jest też tolerancja i jej brak. Już tym bardziej nie życzę sobie uwag typu "żałosny dzieciak". A za przekleństwo powinna być gilotyna. Sama wstaję o 6:10, więc nie tylko Ty jesteś "poszkodowany". Kinga
Offline
Człowieku?! Z księżyca się urwałeś, czy jak? Dla Ciebie wczesna pora jest 6.00, a dla mnie 6.45. Może Ty nie masz takich praoblemów jak ja, bo nie raz idę spać ok 1 w nocy Uważasz może, że to jest chore? A żałośny jesteś Ty
Offline
hehe a u mnie to z 40 dni z całego roku szkolnego to iście do szkoły bez pobudki... bo całą noc siedziałem na kompie poważnie czas tak szybko mija patrze sie a tu po 5.00 rano i nie opłaca się iść spać no to macie problem rozwiązany lol.
Offline
To jak Ty w szkole siedziełś? Ja bym nie dała rady i na większości lekcji bym tylko spała
Offline