Wydaje mi się, że każdy powinien znać historię własnego kraj, przynajmniej powierzchownie. Ja osobiście lubię historię jako dziedzinę nauki, lubie czytać książki historyczne, oglądać różne programy (zwłaszcza związane z II wojną światową). Ale moje lekcje w gimnazjum to była totalna pomyłka. Na początku oczywiście odpytywanko, połowa lekcji zmarnowana na jakieś nudy, a później przez 10 minut zaisywanie dat i tego wszystkiego. Na historii wszyscy spali. Moja baba mówiła tak nudno i flegamtycznie... Z resztą sama wyglądała jakby miała zaraz zasnąć. Ale za to bardzo miło wspominam lekcje historii w podstawówce. Widać było, że moja pani miała dryg do opowiadania. Wszyscy uważnie ją słuchali, nikt nie rozrabiał, w klasie zawsze było cicho. Na lekcję historii czekało się z utęsknieniem, a uczenie się do sprawdzianów to była czysta przyjemnośc. Pamiętam, że klasówkę oddwałam po 5 minutach a dostawałam zawsze 6 i 5. Jednak uważam, że wszystko zależy od nauczyciela. Bardzo chciałabym mieć takiego nauczyciela jeszcze raz. Marzenie...

Niki napisał:

A ja ani trochę nie znam histori, jestem z tego przedniotu prawdę mówiąc z deka przytempawa a jedyna data jaką znam to jest rozpoczęscie II wojny światowej 1 wrzesień 1939, dobrze mówie (?) ale zakończenia już nie znam, piersza wojna kiedy wybuchła też nie wiem bitwa pod grunwaldem i te ważne wydarzenia innego typu to nawet nie wiem, ze istniały. Nic kompletnie nic nie umiem, nawet nie wiem z czego mam 5 z histori a no tak nauczycielka chyba kiepsko spała i mi przez przypadek zostało a tak serio to mi podciągneła, ale nawet ją nie prosiłam o to bo wiedziałam, że szans nie mam

Dobra data rozpoczęcia II wojny światowej , a zakończenie to 2 września 1945r.
I wojna światowa- 28 lipca 1914- 11 listopada 1918
Bitwa pod Grunwaldem- 15 lipca 1410r.
Wykuj te daty i będzie gites

Mam wykonać z historii zadanie.. na temat, - Porównaj ustrój Babilonii i Egiptu z ustrojem greckiej polis..  Mam kiepską nauczycielkę. Proszę o pomoc , Zadanie na wtorek.. Dziękuje serdecznie.

Każdy lubi co innego. Wolę przedmioty ścisłe. Po prostu dobrze to rozumiem, szybko się tego uczę. Wcale jednak nie uważam, że historia jest nudna. Jest bardzo ciekawa. Zależy co kogo interesuje i w jaki sposób wasz nauczyciel prezentuje wam wiadomości z tego przedmiotu. Wydaje mi się, że bardziej lubię przedmioty ścisłe bo są praktyczne w rzeczywistości, w świecie realnym. Cała technologia nie ruszyłaby zapewne bez konkretnych informacji z określonych przedmiotów. Działanie roweru, baterii, mikrofalówki jest ściśle związane z fizyką. To, że komuś chce się spać na matmie czy na polskim jest obrazem, że dany przedmiot Cię nie interesuję tak jak inne. Jak dla mnie wszystkie przedmioty są w pewnym stopniu bardziej lub mniej ciekawe, ale w szczególności nie chcę mi się uczyć polskiego i histy, bo to sama pamięciówka.

A co myślicie o ustawie - reformie, która ograniczyła historię w liceum?

Jak jest temat wojny albo średniowiecza to chętnie słucham z zainteresowaniem i nawet szybko mija lekcja , ale jak tylko zaczynająsie inne nużące tematy to działa to na mnie jak srodek nasenny