Jeśli chłopak jest po prostu cichy sam w sobie to właściwie nic nie zrobisz. Jeśli ma jakiś powód - co innego. Możesz od czasu do czasu zapytać go jak leci, jak minął weekend, ogólnie rzecz biorąc - powoli robić pozory propozycji nieco bliższej znajomości. Jeśli koniecznie nie chcesz się z gościem kolegować, nie nękaj go tymi pytaniami, bo się rozkręci i nie będzie chciał się od Ciebie odczepić (jestem właśnie w takiej sytuacji ). Jedyną metodą jest zwyczajna próba zagadania.
Spróbuj też zapytać kiedy np.: ma urodziny. Jeśli tego dnia przyjdzie do szkoły (o ile nie będzie to weekend) zaśpiewajcie mu "sto lat" albo po prostu złóżcie życzenia (jako klasa).
W podstawówce chodził do naszej klasy koleś, którego dokładnie tak samo można opisać. Niestety jemu nawet rozmowy z psychologami nie pomagały, ale on w ogóle zachowywał się jakoś dziwnie .

P.S. Ile ma lat? To też jest ważne.