Forum dyskusyjne o szkole
$$$
Chciałam wszystkich ciekawych mojej nieobecności na forum o czymś zawiadomić.Ostatnio Niki pytała mnie się dlaczego nie uczestniczę w forum.
WIĘC WSZYSTKIM ODPOWIADAM:
Jest to forum o budzie więc nie mam NAJWIĘKSZEJ ochoty w wakacje w to wchodzić i sobie budy przypominać.Wszędzie tylko "szkoła,szkoła i szkoła".OK,jak zacznie się buda to spox-zacznę uczestniczyć,jak będę mieć czas.
Bez obrazy.
Cmokersy :kiss:
Offline
Ja bym się już za niedługo zaczęła przyzwyczajać do klimatów szkolnych.
Jeszcze niedawno myśl o szkole mnie załamywała, a im więcej o niej sobie przypominam, tym bardziej maleje ryzyko zawału serca gdy nadejdzie wrzesień
Pozdrawiam
Offline
Pytanie moje było grzecznościowe, a zadałam je bynajmniej dwa tygodnie temu
Cieszę się, że zaglądnęłaś, jednak reakcja ta jest raczej nie na miejscu.
Jakoś ja pisze na forum, mało myślę o szkole, jest wiele innych tematów i zwykle związanych z życiem codziennym, bo wiadomo co ciekawsze
Nie oczekiwałam takich odpowiedzi, jednak dziękuję, za zawiadomienie, niech ci się miło spędza drugą połowę wakacji.
Jak zaczniesz myśleć o budzie to wpadnij, jednak mniej hucznie
Pozdrawiam
Offline
$$$
SPOX,ja na myśl września i budy mogę dostać wstrząsu lub padaczki .
Offline
Szkoła nie straszna, nie gryzie... Ponadto w okresie jesiennym czeka nas wiele ważnych nowości (a bynajmniej jedna, bardzo ważna ). Dlatego ja na wrzesień czekam z utęsknieniem.
Offline
A ja właśnie przed chwilą się zabrałam do robienia porządków w biurku Już niedługo kupię wszystko co potrzebne, jakieś zeszyty i inne pierdoły, a za podręcznikami się zacznę rozglądać.
Z jednej strony fajnie iść do szkoły, ja np. uwielbiam zaczynać nowy zeszyt
Offline
Berniko też uwielbiam zaczynać nowy zeszyt, pierwsza lekcja fajna i ładna reszte bazgrole
Co do rozpoczęcia roku to zbliża się wielkimi krokami i już tuż tuż. Nowa szkoła, więc trochę jestem ciekawa jak tam będzie, ale tylko miesiąc mi wystarczy
Offline
$$$
Ja już mam wszystko co gotowe, uwielbiam pisać w zeszytach oprócz od polaka.
Pierwsza lekcja jest najfajniejsza, no i ostatnia.
Offline
Trochę Cię rozumiem Natka_Sałatka . Ja muszę jednak gdzieś rozproszyć ten stres, bo mam, że tak to ujmę "Syndrom nowej szkoły" Trochę się boję LO, bo wiadomo więcej nauki i tak dalej.... hehs....
I też uwielbiam kupować nowe zeszyty i te wszystkie przybory . I zawsze nie mogę się doczekać, kiedy zacznę w tym pisać i tego używać. Ale niestety już gdzieś tak po pierwszym tygodniu się odechciewa... Ale zawsze pozostają wesołe, kolorowe okładki
Marzenka połączyłam twoje dwa posty. Na dole z prawej strony każdej odpowiedzi jest przycisk "zmień" i w razie jak coś chcemy dopisać polecam go używać :-)
Niki
Offline
A ja z kolei LO się nie boję. Teraz nie liczą się aż tak bardzo oceny, tylko przygotowanie do matury. Dlatego nie będę szczególnie prosić o 4 czy 3 z historii czy wosu, ale za to będę więcej uważać na biologii. <brecht>
Z nowych rzeczy lubię tylko nowe zeszyty, które mają pełno kartek do wyrwania. Pod koniec roku z 60-kartkowego do historii zostawał mi 16-kartkowy.
I miło by było, gdyby moją mamę udało się przekabacić na kupno cholernie drogiej modeliny dla plastyków. (do robienia korali oczywiście :] ) Ta moja monotematyczność...
Ostatnio edytowany przez Tonia (2006-08-16 07:30:08)
Offline